Pierwszy miesiąc wakacji upłynął w umiarkowanych temperaturach, ale wkrótce ma się to zmienić. Meteorolodzy zapowiadają, że sierpień przywita nas gorączkami. Warto się na ten czas przygotować, szczególnie gdy w Twoim domu mieszka kot. Mimo tego, że koty uwielbiają ciepło, to zbyt wysoka temperatura może być dla nich niekomfortowa, a nawet niebezpieczna. Zobacz, jak można pomóc kotu w upalne dni. Z wcześniejszym przygotowaniem to jest naprawdę proste!
Do największy zagrożeń, w trakcie upalnych dni, zalicza się poparzenia słoneczne oraz udar. Na poparzenia słoneczne, szczególnie narażone są koty o jasnym umaszczeniu oraz rzadkiej sierści. Natomiast koci udar może objawiać się:
- dyszeniem, problemami z oddychaniem,
- lękiem,
- zwiększoną częstotliwością uderzeń serca,
- ciemnoczerwone dziąsła,
- otępiałość,
- podwyższoną temperaturą wewnętrzną ciała (prawidłowa powinna wynosić pomiędzy 38 a 39 stopni Celsjusza, temperatura powyżej 40 stopni to zdecydowanie alarmujący objaw).
Jak pomóc kotu w upalne dni
Jeśli kot jest niewychodzący, to w upalne dni powinniśmy dać mu dostęp do jak największej ilości pomieszczeń. Sam wybierze to, które jest najbardziej zacienione i chłodne – a to może zmieniać się w ciągu dnia, w zależności od położenia słońca. Warto też schłodzić mieszkanie wiatrakiem, który wprowadzi cyrkulację powietrza. Z klimatyzacją należy uważać, gdyż włączona przez cały dzień może wywołać efekt „lodówki”.

Woda, dużo wody…
Gdy w moim mieszkaniu pojawił się kot, byłam zdziwiona, że tak mało pije. Dużo zmieniło się w chwili, gdy postawiliśmy drugą miseczkę w innym pokoju. Jak doczytałam, kot nie lubi pić wody stojącej obok jedzenia.
Obecnie w naszym niedużym mieszkaniu są dwie miseczki wody + trzecia na balkonie. Jeśli woda w Twoim kranie jest „twarda”, nie należy podawać jej bezpośrednio kotu – warto przepuścić ją przez filtr zmiękczający. Koty to zwierzęta podatne na kamicę nerkową oraz zapalenie pęcherza. Woda z tzw. kamieniem w perspektywie czasu może przyczynić się do tych chorób.
Innym rozwiązaniem, które cieszy się dużą popularnością, jest fontanna dla kota. Warto spróbować tego rozwiązania, jeśli kot nie chce pić wody z miseczek.

Wodne zabawy
W upalne dni nie każda zabawa będzie kotu sprawiać radość. Gdy jest bardzo gorąco lepiej odpuścić wszelkiego rodzaju wędki, lasery i nakręcane myszki. W tych dniach dużo więcej radości może sprawić mu zabawa w łowienie. Naszym sposobem jest miska z wodą, do której wrzucamy np. ugotowany makaron typu rurki – cudownie dryfuje po wodzie i łatwo go złowić. Zabawa kończy się w momencie, gdy wszystkie znajdują się poza miską. Nasz kot bardzo lubi surowe ogórki i one również doskonale sprawdzają się do tej zabawy, która tym razem kończy się smaczną i zdrową przekąską. Ogórek zawiera dużo mikroelementów takich jak miedź, potas i mangan. Ogórki są bardzo dobrym źródłem witaminy K. Dodatkowo molibden zawarty w ogórku jest kluczowy dla metabolizmu kota.
Niestety nie każdy kot lubi wodę lub potrzebuje więcej czasu na oswojenie się z nią. U nas zabawy zaczyna się od nieśmiałego moczenia koniuszka łapki, a kończy się na wskoczeniu do wody.
Mata chłodząca lub wilgotny ręcznik
Jeśli zastanawiasz się jak pomóc kotu w upalne dni, to kolejną propozycją jest mata chłodząca. Powiem szczerze, że nad tym rozwiązaniem sama się zastanawiam. A dokładniej nad matą, która posiada wkład żelowy. Ten rodzaj maty chłodzącej nie wymaga podpięcia do prądu, czy wcześniejszego chłodzenia w lodówce.
Dotychczas matę chłodzącą zastąpił nam wilgotny ręcznik, z którego robiliśmy okłady. Mamy szczęście, że nasz kot wyjątkowo lubi wodę, co zdecydowanie ułatwia przetrwanie gorących dni.
A jakie są Twoje sposoby, na schłodzenie kota w upalne dni? Propozycje zostaw w komentarzu, chętnie sprawdzę!